Legion Plonacego Kodeksu :: Przegląd tematu

Wysłany: Sob 6:39, 29 Wrz 2007 Temat postu:

Hahaha Ithil nie przejmuj się Very Happy

. Ja też miałem taką akcję Smile

. Strzelam, strzelam i nic nie leci, kręcę hajkapem i kręcę i dalej nic nie leci. Dopiero po chwili skumałem, że może mam pustego maga Very Happy

Wysłany: Pią 22:25, 28 Wrz 2007 Temat postu:

Również dziękuję za miłą wymianę kulek Very Happy

Wysłany: Pią 21:56, 28 Wrz 2007 Temat postu:

I my dziękujemy. Choć ja się tego dnia raczej nie popisałem, min. biegając przez pół gry z pustym magiem nie zdając sobie z tego sprawy Razz

Wysłany: Pią 21:05, 28 Wrz 2007 Temat postu:

Dzięki panowie, za, tradycyjnie już, świetną strzelankę Smile

. Pozdrawiam i do następnego.

Wysłany: Pią 9:46, 28 Wrz 2007 Temat postu:

pytanko czy znalazły by sie dwie ochrony oczu nie maski a okularki? bo po gorącej środzie jedną zgubiłem a druga mi jeszcze nie oddano

Wysłany: Pią 9:36, 28 Wrz 2007 Temat postu:

@Michał@ napisał:

Proszę ewentualnych posiadaczy o przyniesienie czegoś, z czego da się strzelać. Możliwe, że będzie parę osób bez broni...
Jeżeli możecie, to dajcie znać kto co może przynieść Smile

może być proca.... Laughing

ja wezme shota.....

Wysłany: Pią 7:14, 28 Wrz 2007 Temat postu:

nie przejmójcie sie ludziska wielkością styku wystarczy ściągnąc końcówki i zaizolowac

Wysłany: Czw 14:05, 27 Wrz 2007 Temat postu:

Proszę ewentualnych posiadaczy o przyniesienie czegoś, z czego da się strzelać. Możliwe, że będzie parę osób bez broni...
Jeżeli możecie, to dajcie znać kto co może przynieść Smile

Wysłany: Śro 19:23, 26 Wrz 2007 Temat postu:

Weźcie te large jeśli możecie. Mi zależy, żeby styk był taki jak mój (uniwersalny) i nie będzie problemu. Batka się zmieścić nie musi. Przykleje taśmą Smile

.

Usagi: My musimy się spotkać w rynku najpóźniej 12:10 zeby byc na prokocimiu 12:30.

Wysłany: Śro 18:08, 26 Wrz 2007 Temat postu:

right! wiec ja tez bede kolo 12;30 ale musze najpier podskoczyc do Popskiego po bluze i bron :/ shit..:/

Wysłany: Śro 17:28, 26 Wrz 2007 Temat postu:

Ithil, jeżeli możecie to weźcie jakąś baterię large, bo mi też szybko pada Sad

Mogę być również koło 12.30.

Wysłany: Śro 16:55, 26 Wrz 2007 Temat postu:

Darek ma chyba 3 baterie, ale to są large od ak cymy, więc raczej nie zmieszczą się do mp5.

Kilka osób od nas w tym ja będziemy ok 12:15-12:30 zależy jak wpadniemy na tramwaj.

Wysłany: Śro 16:43, 26 Wrz 2007 Temat postu:

Spoko, ostatecznie nie pali się z tymi procedurami. Jeszcze będą konsultacje i dopiero od Saw'a zależy ich dalszy los. Szanse na mój piątkowy przyjazd są duże i raczej dotrę do krakowa rano, więc się jakoś w rynku spotkamy. Będziemy w kontakcie Usagi.

Aha, a robimy trening o 12.00??? 6 osób to bardzo dobra ilość, ale trening jest sens robić już od 4. Ja mogę być pierwszą osobą. Ale wcześniej nie dam rady, bo będę jechał rano z Nowego Sącza.

I ma ktoś jakąś zapasową batkę? Bo nie wiem ile moja jeszcze pociagnie, a nie będę miał czasu kupić drugiej i załadować.

Pozdrawiam.

Wysłany: Wto 22:15, 25 Wrz 2007 Temat postu:

hahaha no to ladna kacja ok to pojade z toba z rynku Smile

super.

Kurde jeszcze ci nie dam procedur bo cos wyczyatalam nowego nie zabijaj dam mi je ulepszyc jeszcze wsztrzymaj sie a pozniej jak cos zbesztasz za niedokladnosc Smile

Wysłany: Wto 14:35, 25 Wrz 2007 Temat postu:

Była kiedyś taka walka, że mieliśmy zdobyć butelkę ukrytą w bunkrze. Było ciężko, to prawda. Walka była ostra. Nagle zza rogu wybiega Slayer z plecakiem i krzyczy "Mam plecak!!!", to my ucieszeni postawiliśmy zapore ogniową, żeby osłonić jego odwrót i pewni wygranej krzyczymy: "KOOOOONIEEEEC!!!" na to obrońcy wychodzą z ukrycia zdziwieni i pytają: "Jak to??? Przecież butelka jest na swoim miejscu"...<chwila konsternacji> "To my walczymy o butelkę???" Very Happy

.

No i niestety walka została przez nas przegrana Smile

.

Usagi: ja jade z rynku, więc możesz pojechać sama do rynku a na Prokocim ze mną Wink

.

Wysłany: Wto 14:05, 25 Wrz 2007 Temat postu:

taaa

Michał powinnam Cie zabwic wlasnie mialam cholerna ochote zaczac ten temat ale widze ze przejales stery Very Happy

Coz wiec piatek o 13 na f50 Very Happy

Butelka hehehe
zeby nie było jak mi raz Wara opowiadał, ze poszedl na takie spotkanie gdzie mili butelke zdobyc i wara to doslownie zrozumial wskoczyl zabil dwoch i wyniosl butelke pokazujac to z triumfem Szczypionowi i mowi:
- Zdobylem butelke!
- To swietnie! A teraz idz ja odloz idioto! Very Happy

Sory Grzes musialam Wink

Ps. czy ktos jeszcze jedzie z wolu duchackiej bo nie chce mi sie samej jechac wiec ktos sie do mnie przylacza?

Wysłany: Wto 10:09, 25 Wrz 2007 Temat postu:

Ja z treningu odpadam raczej. Prof. Hołda podobno ma się w piątek pojawić w katedrze, więc będę musiał tam na niego czatowac, jeżeli w czwartek go nie złapię. Na forcie postaram się pojawić tak wcześnie jak to będzie możliwe.

Wysłany: Wto 6:31, 25 Wrz 2007 Temat postu:

Wstępnie deklaruję chęć przyłączenia się do operacji. Może jakiś trening byśmy o 11.00 zrobili???

Wysłany: Pon 20:03, 24 Wrz 2007 Temat postu:

Już pisałem, formalny start o 1300 Smile

Wysłany: Pon 18:48, 24 Wrz 2007 Temat postu:

Na mnie możecie liczyć jak zwykle o 13.00 nawet wcześniej