 Wysłany:
Pon 13:00, 17 Gru 2007 Temat postu: |
| A Mec siedzi w domu i zawija je w te sreberka...
Wasze teksty uszkodzają mi psychikę 
A impreza fajna, przyjdz jeszcze na jakiś trening to może zacznę się przyznawać publicznie, że Cię znam  |
| Wysłany:
Pon 10:59, 17 Gru 2007 Temat postu: |
||
Wiadomo, tabletki działały
A Mec się nie odzywa... Chyba naprawdę uszkodziliśmy mu migdałki |
| Wysłany:
Pon 9:31, 17 Gru 2007 Temat postu: |
||
Że co? Albo nie będę się dopytywał, ale chyba nie wszystko zostało mi w głowie hehehehe... Może lepiej, żebym nie wiedział co robiliśmy we 3, że było tak bosko . |
| Wysłany:
Nie 17:04, 16 Gru 2007 Temat postu: |
| Dzięki za dobrą imprezę. Dla mnie muza była spoko, co do magów to nie ma problemu 2 w te czy we wte ... :p Notabene miałem jeszcze parę przygód po drodze i ogólnie ciekawie wracało się do domu, ale nie będę teraz zdawał wieści z gumisiowego lasu.
P.S. Ithil teraz musisz wypełnić jeszcze 3 zadania : a) kupić dom ( obowiązkowo w garażu ma stać kolekcja broni jak na maniaka przystało ) b) spłodzić dzieciaka eee... znaczy założyć rodzinkę ( ale to zapewne dalekosiężne plany - chyba że się nie zgadzają z twoim światopoglądem ) c) zasadzić drzewko, najlepiej takie co zamiast liści ma kulki albo realcapy do Ak Pzdr |
| Wysłany:
Nie 16:15, 16 Gru 2007 Temat postu: |
||
| Dzięki wszystkim, którzy się zjawili. Mam nadzieje, że się podobało pomimo tego, że właściciel klubu przyjebał nieco z muzyką :/
Z tego też miejsca chcę serdecznie podziękować też Mecowi i Mortisowi, mua, byliście boscy :*
No i wielkie dzięki za taktyczny niezbędnik
Editto: I jeszcze przepraszam za zamieszanie z listą z niewiadomych przyczyn 10 osób z naszych list zniknęło :/
E tam rozpuścił wątrobę Przecie wino jest dobre na trawienie |
| Wysłany:
Nie 16:13, 16 Gru 2007 Temat postu: |
| Przeżył w ogóle ten smak dorosłości, który mu sprezentowaliśmy? ;>
Jakoś się solenizant nie odzywa. Mam nadzieję, że nasz prezent nie rozpuścił mu wątroby... ;P PS. Slayer w dalszym ciągu nie ma magazynków, ech... Nie zdążyłem go złapać, tak szybko wylatywał z lokalu...  |
| Wysłany:
Nie 12:45, 16 Gru 2007 Temat postu: |
Dzięki z świetną imprezkę. Oby więcej takich zabaw  .
Pozdrawiam. PS. Ithil, teraz już masz naprawde przejebane w życiu . |
| Wysłany:
Sob 13:55, 15 Gru 2007 Temat postu: |
| Majkel: Jak się zgadamy? Proszę o kontakt na gg |
| Wysłany:
Sob 3:05, 15 Gru 2007 Temat postu: |
| Hej, jeżeli czyta to Ithil lub ktoś, kto jest się z nim w stanie skontaktować, to proszę o wpisanie na listę:
Jan Marczyński. |
| Wysłany:
Pon 21:19, 10 Gru 2007 Temat postu: |
| OK, czy Legion przychodzi w mundurach, czy nie? |
| Wysłany:
Śro 16:55, 05 Gru 2007 Temat postu: |
| To ja już idę trenować mięśnie, żeby bez obawy móc przyjmować wszelkie ciosy |
| Wysłany:
Śro 12:19, 05 Gru 2007 Temat postu: |
Ja mam ćwiekowany  |
| Wysłany:
Wto 23:53, 04 Gru 2007 Temat postu: |
Ja mam we Wrocławiu dobry, wojskowy, skórzany pas. A że jutro jadę do domu...
 |
| Wysłany:
Wto 22:47, 04 Gru 2007 Temat postu: |
||
I tak z 400 metrów? Nie ma problemu
W sumie mógłbym przyjąć serie czemu nie, ale bałbym się reakcji obsługi |
| Wysłany:
Wto 22:24, 04 Gru 2007 Temat postu: |
| Chlastanie pasem po dupsku... A może bardziej airsoftowo czyli seria z jakiś 400 fps? Ot taki akcencik środowiskowy |
| Wysłany:
Wto 21:23, 04 Gru 2007 Temat postu: |
| To ja też się zgłaszam, a co!
A tak w ogóle, to przyjdźmy wszyscy w mundurach, fajnie będzie . |
| Wysłany:
Pon 19:44, 03 Gru 2007 Temat postu: |
| Ja już się zgłosiłem |
| Wysłany:
Pon 14:45, 03 Gru 2007 Temat postu: 15 XII 07 Party! |
Serdecznie zapraszam wszystkich Legionistów , Legionistkę ( ) na świętowanie mojej starości, uroczyste chlastanie po dupsku po północy i inne tego typu atrakcje Wszystko odbędzie się 15 XII 07, o 20:00 w klubie "Tytus i Koka" (kocham tą nazwę ) przy ul. Św. Józefa 25(Kazimierz). Chętnych prosiłbym o przesłanie mi np. na PW/GG imienia i nazwiska, żeby na listę umieścić Poniżej super-duper mapka, żeby jakoś tam trafić
 |