POKE-SIM Pustynia Błędowska 17-18 maja

Jako że dostaliśmy zaproszenie oficjalne (a impreza jest na zaproszenia), czuję się w obowiązku otworzyć zapisy legionowe na tą imprezę.

Wstępne założenia:

Kod:

IMPREZA NIE JEST ZLOTEM A WSPÓLNYM WYJAZDEM GRUPY ZNAJOMYCH W CELU DOBREJ ZABAWY

NIE MA OFICJALNEGO ORGANIZATORA - KAŻDY DECYDUJĄCY SIĘ NA WYJAZD STAJE SIĘ JEDNOCZEŚNIE JEDNYM Z ORGANIZATORÓW TEJ ZABAWY

PILNUJEMY SIEBIE I INNYCH ABY NIKOMU NIC SIĘ NIE STAŁO ( BARDZO ZŁEGO )

NA CZAS ZABAWY NASZA NICZYM NIESKRĘPOWANA WOLNOŚĆ SZLACHECKA ULEGNIE PEWNYM OGRANICZENIOM

-------------------------------------------------------------------------------------

ZE WZGLĘDU NA TO, ŻE TEREN JEST OGÓLNIE DOSTĘPNY NALEŻY ZACHOWAĆ SZCZEGÓLNĄ UWAGĘ W CZASIE PROWADZENIA DZIAŁAŃ BOJOWYCH

PANOWIE POLICJAŃCI SĄ POWIADOMIENI
MUSIMY BYĆ PRZYGOTOWANI NA EWENTUALNOŚĆ EWAKUACJI W WYPADKU NIESPODZIEWANEGO DESANTU NASZYCH SOŁDATÓW
LUB WIADOMOŚCI OD POLICJI, ŻE Z JAKIŚ POWODÓW MUSIMY OPUŚCIĆ TEREN

NA DZIEŃ DZISIEJSZY PANOWIE POLICJAŃCI POWIADOMILI NAS, ŻE W TERMINIE NASZEGO SPOTKANIA NA PUSTYNI B NIE BĘDZIE WOJSKA,
ALE MUSIMY WZIĄC POD UWAGE WSZYSTKIE NAWET NAJBARDZIEJ ABSURDALNE SYTUACJE, ABY BYĆ NA NIE PRZYGOTOWANYM

-------------------------------------------------------------------------------------

1. Co trzeba mieć?
- dokumenty
- telefon komórkowy
- kompas lub GPS
- latarkę
- czerwoną szmatę
- białe szmatki jako opatrunki
- żarcie i picie we własnym zakresie (np. kiełbaski na grilla)
Na dzień dzisiejszy składamy się po 10 zł na:
- lampki dla trupów
- zestawy map w foliach wraz z innymi papierami potrzebnymi w scenariuszu
- taśmy do oznaczenia grup
- po grillu na bazę
2. Co warto mieć?
- saperki do okopywania i inny sprzęt "fortyfikacyjny"
- wyposażenie do walki w nocy
- aparaty cyfrowe i kamery

-------------------------------------------------------------------------------------

Zasady

1. Czas:- 17.05 o 8:30 wyjazd z Krakowa.
Zbiórka o 10:00 w wyznaczonych strefach bezpieczeństwa. Po zebraniu manatek wyruszamy do baz i punktów kontrolnych (małe bazy).
10:00 - 12:00 - przygotowujemy bazy, oddziały dochodzą na miejsce rozpoczęcia działań.
O 12:00 start, koniec o 12:00 dnia następnego (18.05).
12:00 - 14:00 w niedzielę - sprzątanie i powrót do Krakowa.
2. Limity ammo:
- 100 dla snajperów
- 600 dla karabinów szturmowych
- 2500 dla broni wsparcia
Walczący z tych trzech grup uzbrojenia nie mogą sobie wzajemnie pomagać dosypując komuś kulek. Tzn. ktoś z minimi nie może ratować amunicją kogoś ze snajperką itd. Jeśli ktoś planuje nosić ze sobą więcej niż jedną broń - do każdej z nich ma osobny limit (tzn. 2 karabiny szturmowe na plecach = 1200 kulek). W limicie kulek należy uwzględnić to, co idzie do broni bocznej (przykład: mam M16 i Berettę - razem nie mogę przekroczyć 600 kulek). Możliwości uzupełniania amunicji według scenariusza. Oczywiście każdy nosi przy sobie kulki (pełen zapas oddzielony od limitu) i doładowuje w odpowiednim momencie - dlatego ważna jest uczciwość. Każdy kontroluje siebie - nie przestrzeganie limitów po prostu psuje zabawę i tyle.
3. Trafienia:
- po 1 trafieniu wrzeszczymy "medyk" lub wzywamy medyka przez telefon czy radio. Jeśli takowy nie stawi się w ciągu 10 minut - uznajemy że ranny się wykrwawił i udaje się na respawn. Te 10 minut nie wlicza się do czasu oczekiwania w trupiarni. Jeśli już opatrzony otrzyma 2 trafienie, udaje się na respa. Od trafienia musi minąć 1 godzina (nieważne ile czasu zajmie dojście do trupiarni). Ważne, że do walki można wejść tylko z respa. Trafiony udający się do trupiarni idzie najkrótszą drogą, musi mieć cały czas na sobie czerwoną szmatę. Oznakowany na czerwono trup jest zwolniony z obowiązku natychmiastowego udania się na respawn, jeśli posiada przy sobie aparat czy kamerę i decyduje się robić fotki walczącym w czasie, kiedy powinien być na respie. Przed powrotem do walki musi jednak wrócić na respawn i stamtąd wejść.
Medycy mogą się zamieniać na respie swoją funkcją z innymi, ale dopiero jak "ożyją" (tj. przed powrotem do gry). Respawny będą zlokalizowane według ustaleń scenariusza.
Silent kill - trup nie odzywa się i nie rusza się z miejsca przez 10 minut (bo jeśli jest załatwionym po cichu wartownikiem, to mógłby zdradzić oddział dywersantów zbliżający się do bazy)
Do rannych wzywających pomocy nie wolno strzelać - można natomiast zadusić ich rękami (strzelamy za to bez skrupułów do medyków udzielających pomocy)
4. Łączność
- dowolna, w papierach znajdą się numery awaryjne
- komórki, PMR, itd.
5. Zasady bezpieczeństwa:
- tak jak na wszystkich naszych strzelaniach
- obowiązek noszenia gogli / okularów przez cały czas i wszędzie (do snu, jedzenia też!). Jeśli komuś zaparują, to będzie można wejść do jakiegoś namiotu w bazie, zasznurować go i dopiero w środku zdjąć i wyczyścić
- w przypadku pojawienia się cywili w niebezpiecznej bliskości od terenu walk - obie walczące strony chwilowo zaprzestają działań, starają się kulturalnie wytłumaczyć cywilom ocb. - jeśli cywile nie kontaktują, to oddziały rozchodzą się w przeciwne strony i w bezpiecznej odległości wracają do walki. Jeśli kontaktują - czekamy aż się wyniosą i wracamy do gry
6. Dowodzenie:
- 1 dowódca w głównej bazie obecny cały czas - jego funkcję będzie symbolizowała odpowiednia czapka (co wyróżni go także jako potencjalny cel dla snajperów). Oczywiście każda z grup ustali sobie rotację dowódcy wedle uznania. Dla wszystkich walczących rozkazy sztabu są nadrzędne! Sztab będzie miał kontakt z Policją, prowadzącymi grę i czerwoną linię ze sztabem przeciwnika (aby sprawnie reagować na nieprzewidziane sytuacje kryzysowe, np. desant wojska)
- osoby prowadzące grę nie dowodzą, grają, do nich też awaryjnie się dzwoni (podstawowym szczeblem zgłaszania nieprzewidzianych sytuacji jest własny sztab)
- sprawy mniejszej wagi (np. wyznaczanie wartowników) pozostają w gestii dowódców poszczególnych oddziałów

Informacje na bieżąco tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych]

W związku z tym, że zabawa zapowiada się nieco bardziej taktycznie niż zwykła jebanka, odbędzie się również w nocy i to niedaleko od Kraka to mi się podoba Very Happy

Warto zmobilizować się Twisted Evil

Warto.

PROSZĘ O ZGŁASZANIE CHĘCI UCZESTNICTWA!!!

Teamy dostaną szczególne zadania, więc koniecznym jest wcześniej zgłoszenie ilości uczestników.

UWAGA!!!

Udział w imprezie podnosi twój exp. o 6 pkt. i pozwala podnieść poziom lansu o jeden poziom!!!

Na dzień dzisiejszy swoje uczestnictwo uzależniam od dwóch kwestii, tj. czy uda mi się pomieniać w pracy za tę piękną niedzielę, oraz od stopnia postępów w pracy magisterskiej(jeśli jedno uda się spełnić a drugie będize w stopniu co najmniej zadowalającym to jestem na tak).... ale cholernie bym chciał sie na cos takiego przejechac... dla tych 6 pkt. expa oczywiscie Wink

I to jest prawidłowa postawa, żołnierzu Cool

Tak więc jak na razie wstępnie zgłosili swój udział:

- Gwoździu
- Popski
- Jean
- Mortis
- tudzież ja.

Być może w naszym task force'ie będą jeszcze dwaj koledzy operować.

Pomyliłeś Majkel: nie punkt lansu tylko punkt prestiżu i punkt respektu. Poza tym możesz wykupić umiejętność główną survival w stopniu nowicjusz za połowę expa. Wink

W branży mówi się na to punkt lansu Cool

Można również podnieść swoje doświadczenie w umiejętności: pokonywanie przeszkód terenowych o wilgotności 100%.

No i się odbyło... Very Happy